1.02.2019 Oczekiwanie
Pomimo wciąż unoszącego się smogu jasne ciepłe zimowe słońce tuli...

Pomimo wciąż unoszącego się smogu jasne ciepłe zimowe słońce tuli całe miasto swoim blaskiem.

Termometry swoim kolorem na moment przypominają o zbliżającym się ociepleniu.

Nasza księżniczka z Wielickiej, wciąż walczy i kroczy to w przód, raz w tył- omijając wciąż spadające głazy lecz potykając się o mniejsze przeszkody       ( infekcja.) Każdy rodzic oczekuje cudu. Cuda się zdarzają choćby takie, że nasza Krakowianka żyje, sama zaczyna oddychać i stara się mieć apetyt. Nam to wystarcza – na ten moment. Ciężką sytuacją jest i nieoczywistym widokiem obserwować swoją cząstkę siebie w takim stanie. Gdy jej płacz, niemy od bólu krzyk oraz mętny od morfiny wzrok wołają rozpaczliwie o pomoc. Jest jeszcze bardzo słaba ale harda duchem i siłą życia, cały czas w ręku trzyma tarczę i powolutku kroczy przed siebie… Ciężko się odchodzi kiedy w pozornym pośpiechu leniwie opuszczamy to pomieszczenie gdy już dłużej nie możemy czuwać przy łóżku. To takie miejsce gdzie blask spotyka cień. Tutaj cuda się zdarzają. Trzeba tylko uczyć się je dostrzegać małymi gestami. Życie z wadą serca to ciągła jazda karuzelą. Jest czas spokojnej trasy by niespodziewanie staczać się w dół a potem pędząc krętą ścieżką znów wyjeżdżać pod chmury. Nie wiadomo co za rogiem… Trzeba kochać tu i teraz, nie myśląc jaka droga czeka za zakrętem.

Trwamy przy Ewelince w krakowskim zaduchu cały czas, aby czuła, że jesteśmy tuż za rogiem…

P.S W oczekiwaniu na Naszą księżniczkę i ostatnich trudnych momentach jakie wszyscy przeżywamy nie mieliśmy głowy przygotować się do apelu o 1%.
Zwracamy się więc tu i teraz.
Jeśli macie chęci i ochotę aby Dobro Powróciło to warto zrobić coś dla drugiej osoby. Ewelinka powinna mieć rehabilitację po powrocie do domu i na to aktualnie będzie przeznaczona część funduszy ze zbiórki oraz wpłat bezpośrednich na konto Ewelinki w fundacji.

About Author
admin

Leave a Comment

Name*
Email*
Website