Czy zbieranie kapsli ma sens?

 Myślę, że każda akcja lub działanie ma sens, jeśli służy jakiemuś konkretnemu celowi, a zwłaszcza jeśli takie działanie może kogoś uszczęśliwić. Wiele osób lubi siedzieć w domu i opisywać otaczająca rzeczywistość z pozycji biernego obserwatora. Najczęściej takie osoby komentują życie innych, nie koniecznie w sposób obiektywny. Subiektywizm takich osób tworzy w nich błędne poczucie rzeczywistości, która to rzeczywistość jest obserwowana zza szyby z pozycji „akwarium”. Najłatwiej mówić, oceniać, krytykować, nie mając poczucia realnego życia. Często ludzie, którzy nic nie robią są surowi i niesprawiedliwi w ocenie postaw innych ludzi. Całe szczęście iż takich osób „obserwatorów” jest zdecydowanie mniej. Od pewnego czasu dotyka nas fala entuzjazmu, która dodaje nam nowych sił. Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu osób nam znanych ale też zupełnie obcych. Osoby te bezinteresownie działają na rzecz naszej córeczki Ewelinki. Od pewnego czasu są i będą prowadzone rożne akcje, zbiórki i licytacje. Najświeższa akcja, która już działa na szerszą skalę to zbieranie nakrętek. Niby nic, a jednak taki zryw jest w stanie poruszyć serca ludzi i z każdą kolejną wrzuconą nakrętką do pojemnika przypominać o małej istocie, która będzie potrzebowała wsparcia. Akcja zbierania nakrętek już działa na terenie firm, szkół i marketów. Obecnie szukamy uczciwych odbiorców, którzy będą przyjmować nakrętki i wpłacać uzyskane fundusze bezpośrednio na indywidualne konto Ewelinki w Fundacji. Przypominamy iż 100% zebranych środków jest przeznaczonych na konkretne cele i potrzeby. O tych celach i zbieranych środkach napiszemy wiele więcej w osobnym wpisie.
Jeśli ktoś z osób czytających bloga „serce Ewelinki” chce się dołączyć, to udostępniamy plakaty, pojemniki i wsparcie, aby akcja zbierania nakrętek zataczała jak najszersze kręgi. Zbiór nakrętek nie ma ograniczenia czasowego 😉