Czasami śnimy i nie możemy dobiec do celu, tak w zwolnionym tempie ... Z całych sił poruszamy nogami naprzemiennie raz prawa raz lewa noga. Nie mogąc dobiec do końca, uciekając nie wiedzieć dokąd . Czas na oddziałach dziecięcych płynie w inny sposób . Tutaj jakby czasoprzestrzeń się zatrzymuje lub zatacza błędne koło. Jak w tym śnie , który trwa i trwa mozolnie i jak zegar szpitalny nie może złapać swojego ustalonego rytmu. W powietrzu na oddziale unosi się zapach małych dzieci. Tylko rodzic wie jaki to cudowny zapach małego dzidziusia. Nawet woń pieluszki nabiera innego znaczenia. Panuje cisza. W korytarzach [...]