Od kilku dni wieje dobry wiatr. Kroczymy przed siebie powolutku prostym już szlakiem. Pogoda w ostatnim czasie sprzyja, podobno nawet bociany rozpoczęły swoją długą podróż z Afryki. Dzisiejszy poranek przywitaliśmy spoglądając z innego okna. Tutaj dzieci chodzą zielonym szlakiem i dążą do celu jakim są własne cztery kąty. Mijają już dwa tygodnie kiedy ponownie zaczęliśmy oddychać brudnym powietrzem dawnych Królów Polskich . Przeszliśmy bardzo trudne chwile od horroru, płaczu, załamania, nadziei, operacji , re-operacji, cewnikowania serca, aż po obecny optymizm i widoki na lepsze jutro. Dopiero oglądając szpitalne mury od zewnątrz będziemy mogli powiedzieć, że przeszliśmy następny etap sięgając kolejnego [...]